Przejdź do głównej zawartości

...i po świętach

Nagle! Minęła Wielkanoc i wracamy do normalności. Dziś Zuzka wraca do przedszkola, a po weekendzie Franek - do szkoły. A my do codziennych zajęć.
A tymczasem korzystając ze świątecznych wolnych dni nie omieszkaliśmy pojechać tu i tam.

W niedzielę pobyczyliśmy się na łonie natury, czyli odbyliśmy spacer w okolicach Jack Meade's Pub, a potem obserwowaliśmy jak dzieci szaleją na pubowym placu zabaw.



W poniedziałek znów na powietrzu i znów głównie na placu zabaw spędziliśmy czas.

A we wtorek razem z Ryśkiem i jego rodzinką wyskoczyliśmy na Hook Head i do Dunbrody Abbey.


Jak widać pogoda sprzyja. Zaczyna się robić naprawdę ciepło i "słoneczny południowy-wschód" zaczyna zasługiwać na swoją zwyczajową nazwę. A to oznacza nic innego jak tylko mniej czasu w domu, więcej czasu poza domem. Nie dość że dzieci są potem jakby spokojniejsze to jeszcze i zdrowsze.
A jeszcze tak a propos dzieci... Pomysł Iwki, żeby przeprowadzić tymczasowo Zuzkę do pokoju Franka okazał się strzałem w przysłowiową dziesiątkę. Od dnia przeprowadzki Zuzka tylko raz, słownie RAZ, przyszła do nas w nocy i chyba raptem dwa razy obudziła się i domagała uwagi. Dzieci zgodnie śpią w jednym pokoju i mam wrażenie, że jakoś lepiej się zaczynają dogadywać. Inna sprawa, że dogadują się dość głośno, ale cóż... coś za coś.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Media społecznościowe, czyli dziel i zgarniaj kasę

Fot. Prograffing Komisja ds. Mediów w irlandzkim Parlamencie zgodziła się na zaproszenie Frances Haugen, by opowiedziała posłom o nieetycznych, czy wręcz nielegalnych praktykach Facebooka i podległych mu firm. Wysłuchanie zaplanowane jest na przyszły rok i może znacząco wpłynąć na kształt proponowanej przez rząd ustawy o mediach i bezpieczeństwie w internecie. Kim jest Frances Haugen i dlaczego jest tak ważna, że irlandzcy posłowie zdecydowali się posłuchać co ma do powiedzenia? Ta niespełna 40-letnia kobieta wyniosła z firmy Marka Zuckerberga tysiące dokumentów, a następnie przekazała je prasie. Dowiedzieliśmy się z nich przede wszystkim tego, że Facebook niemal zawsze na pierwszym miejscu stawia zysk oraz dalszą ekspansję, często kosztem dobra swoich użytkowników oraz społeczeństwa. Zeznań Haugen wysłuchali wcześniej amerykańscy senatorowie, brytyjscy parlamentarzyści oraz europosłowie w Brukseli. Przed irlandzkim Parlamentem prawdopodobnie powtórzy swoje oskarżenia wobec Facebooka,

Stukanie

Otóż taka jest sytuacja, że na początku grudnia stuka nam kilka rocznic istotnych. Jakoś tak się złożyło, że najpierw 3 dnia miesiąca bieżącego stukneło pannie Dorocie 3 lata życia wesołego. Dzień później nam najstarszej połowie rodziny stukneło 11 lat od zamieszkania pod dachem, pod którym nadal mieszkamy (młodsza połowa Futraków mieszka oczywiście krócej, bo i życie ich krótsze jest nieco, na przykład panny Doroty - zaledwie trzyletnie - ale o tym już chyba było). 5 grudnia mieliśmy przerwę w świętowaniu, mogliśmy wyleczyć kaca i chwilę odpocząć od szampańskiej zabawy, ale tylko po to, żeby już grudnia 6 świętować stuknięcie kolejne - tym razem wydarzenia, od którego wszystko się zaczęło. To właśnie 6 grudnia, mając dość trochę obrabiania zdjęć dzieci z przedszkola na Kabatach, napisałem list (jak się okazało za długi, chociaż wyszło na to, że w sam raz) do niejakiej Iwki, której wtedy nawet wirtualnie nie znałem. A potem już poszło, kawa, kino, jedna impreza, druga impreza, ślub