Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

Rozmówki znowu

Dziś przedszkole zamknięte, więc siedzę z maluchami w domu, a raczej głównie w ogrodzie. A przy okazji lunchu taka rozmowa się wywiązała. - Dobra zupa. I machewka. - Lubisz marchewkę? - Taaak! - A wiesz kto jeszcze lubi marchewkę? Chwila namysłu... - Królik! Królik lubi machewka! - Ja też lubię marchewkę. To może ja jestem taki duży królik, a ty - taki mały? - Ja jestem duża! Mam 4 lata. Dosia mała. - A ja mam 42 lata. - Dwa lata? Jak Dosia? - Nie. 10, 20, 30, 40 i jeszcze dwa. - Dwa? A Dosia ma dwa and pół. Ty mały?

Rozmówki

Dziewczynki bawią się rano lalkami i domkiem. I takie dialogi słychać. - Ding! Dong! - Ty nie come in. - Proszę, jestem Santa. - OK, come in. Po chwili. - Ja już idzie domu. - Anna staje? - Tak. - Masz tickets? - Nie. - Tu masz. Dwa, trzy, cztery tickets. - Ja idę domu.

Młodziaki

Starszaki wyjechały na wakacje do dziadków, cioć, wujków, więc my niczym młode małżeństwo z małymi dziećmi spędzamy czas na relaksie. Na przykład nad morzem, w naszej ulubionej kawiarni Moe's. Przygrywa nam Ed Sheeran, dzieci jedzą muffiny, my małą kolację. Jest uroczo, tym bardziej że pogoda nas całkiem rozpieszcza. Dobrze nam tak.